Geoblog.pl    Konyack    Podróże    CHILE: od Santiago do Patagonii.    Od Valparaiso do Villarrica, czyli kraj pod kołami dzień cały przemyka.
Zwiń mapę
2014
20
lis

Od Valparaiso do Villarrica, czyli kraj pod kołami dzień cały przemyka.

 
Chile
Chile, Villarrica
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 13947 km
 
Nie ma żartów! Dzisiaj mamy do przejechania prawie osiemset kilometrów. Już o siódmej Monika z Bogdanem poszli na poszukiwanie otwartego spożywczaka (co nie należy do prostych zadań w tym kraju…) w celu nabycia tego, co się w otwartych spożywczakach w porze śniadaniowej nabywa. Ja zaś, żeby Marcie łazienki nie blokować, poszedłem przewietrzyć obiektywy w okolicach cmentarza. Już kilka minut po ósmej trzasnęliśmy drzwiami naszego Durango i pomknęliśmy na południe – początkowe sto kilometrów na wschód, a potem w prawo, w Panamericanę i można włączyć tempomat…
No prawie, bo dość szybko przekonaliśmy się, że Polska nie jest jedynym krajem na świecie, gdzie punkty poboru opłat, popularnie zwane bramkami, ustawia się w poprzek autostrady. I choć trudno w to uwierzyć, to Chilijczycy zdołali upakować je jeszcze ciaśniej niż my między Łodzią, a Poznaniem.
Jako że natężenie ruchu nie było zbyt duże, a obyczaje tutejszych kierowców zdecydowanie przyjazne, udawało nam się utrzymać średnią prędkość w okolicach 100 km/h.
Krajobraz za oknem zmieniał się z tą samą prędkością i powodował skojarzenia z Europą. Wystartowaliśmy niemalże z Toskanii, mijając gaje oliwne i ciągnące się po horyzont winnice Valle Central. Potem przyszedł czas na węgierską pusztę z polami wschodzących zbóż i dobrze już podrośniętej kukurydzy. Dzień kończyliśmy na krzaczastym Podlasiu…
No prawie, bo ni jak nie przypominam sobie, żeby na Bugiem czy Biebrzą jakieś wulkany sterczały.
Już od kilkudziesięciu kilometrów biały stożek zajmował co raz większą część błękitnego nieba. Teraz, kiedy dotarliśmy nad jezioro nad którym położona jest Villarrica lekko oniemieliśmy patrząc na jego ozłocone zachodzącym słońcem odbicie w spokojnej toni (uch, chyba przesadziłem z tym opisem). Niezwykle miłą niespodziankę sprawił nam właściciel pensjonatu – pomimo, że zapłaciliśmy za bungalow oddał nam do dyspozycji główny budynek (byliśmy jedynymi gośćmi…), ze wspaniałą werandą. W związku z powyższym zrezygnowaliśmy z kolacji na mieście i napawaliśmy się sałatką z… widokiem na jezioro i wulkan aż do późnej nocy. Pozdrawiamy chilijskich enologów ;-) Dobranoc…
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (3)
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
Komentarze (1)
DODAJ KOMENTARZ
zula
zula - 2014-11-26 19:12
Miasto o wschodzie słońca prezentuje się wspaniale lecz wulkan -to jest to co należy zobaczyć ...koniecznie... choć na zdjęciu!
 
 
Konyack
Jacek Konieczny
zwiedził 7% świata (14 państw)
Zasoby: 116 wpisów116 184 komentarze184 1295 zdjęć1295 6 plików multimedialnych6
 
Moje podróżewięcej
02.01.2017 - 20.01.2017
 
 
11.09.2015 - 24.09.2015
 
 
01.02.2015 - 09.02.2015